Niby pierwszy dzień lata, a tu temperatura poniżej 15 stopni i wiatr 6m/s ... ekspresy dziś wisiały poziomo, tak mega wiało, a skóra zacierała się doskonale ;) Przejdźmy do konkretów...
- Czarek wpina się do łańcucha Antidotum VI.6 [VI.5+ licytowane przez poprzednich pogromców, jak dla mnie bulder 7c ;) ]
- Miki robi w 2 próbie Łysych sułtanów VI.5+/6
- ja (Heartbeat, Smarttopo) również wpinam się w zjazdówkę na Łysych sułtanach w 3 próbie
Fot brak, bo silny wiatr zamazywał obraz :)