To samo miejsce, ten sam zawodnik i piosenka z dziecięcych lat. 'Łapy, łapy krwawe łapy, a na łapach gniot parchaty...kto dogoni gniociarza? Może ty, może ja....może jednak ja'.
Bardzo dobre foty, zrobione przez Lessira, co oznacza że mogą nieco naginać rzeczywistość. Tzn redakcja nie ponosi żadnej odpowiedzialności za ewentualnie zbyt dobrze wyglądające chwyty, jak i ich aksamitność'.
Tak czy owak do palety barw na Witoszy dodany został ostatni składnik
8a+ Shinobi Katana przentuje Septemberski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz