Wcześniejszy weekend

Zaczął się już w Piątek popołudniu, a skończył w już w Sobotę...



W piątek w pięknym stylu Michnik i Serek (Mr. 2ga próba) wciągają "Łysych/Lewych Sułtanów" aka "Wiśniówka" od wiadome czego.

Coś niespotkanego jak na taką wycenę w Sokołach - są chwyty!!
Dobre lub obłe, ale są. Ogólnie super podhaczenia i strzały. Polecamy amatorom stromych urwisk.
Lekko morpho dla zawodników mniejszych niż 180cm ( np jak ja), ale trzeba być silnym ( np jak ja :-))
Pode mnie może i VI.5/6 ale soft bo do 30 prób jest sofitel.

Ponadto ogarnęliśmy kolejną rute do zrobienia!( znaczy Serek w końcu wymyślił jakieś niby patenty)


Sobota
Mimo, fatalnej pogody w poprzednim tyg, decyzja - piski, kto nie ryzykuje nie wygrywa.
Było całkiem dobrze, parę rzeczy rozpatentowanych, coś porobione.
Kazik po porannych masażach jest w gazie, przyjeżdża jak już my jesteśmy na wykończeniu, a i no oczywiście warun już jest.
Na odchodniaczka robi przy nas "Světelný Rok" HE 7C, zkrokuje dojście SD, podnoszące poprzeczkę na 8A.

Pod Svetelnym fot Michnik

Po czym przenosi się na "Bouldertherpy" 8A, i robi w "stylu Michnika" w pierwszej próbie dnia! Dnia trzeciego.
Graty!
Ziomek czas na 8A+, bo to już staje sie przewidywane, Kobra Královská czy Hadí Svět czekaj, nie mówiac już o Louis Je Master!

Mikosik robi projekt sezonu "Informer" na Fajce bo zmienił patent ;-)
Coś miedzy HE a SD.
Czy to naj trudniejsze 7B w rudawskich lasach...?

Niedziel
Budzi mnie deszczem.
Kto jedzie dziś, gdzieś? Niech zda mała relacje.

PS

Poprzedni week, jak nazywa sie ten balderek przy drzewie na Fajce?